Trzeba niestety przyznać że powoli nadciąga jesień. Czuć ją w wieczornym powietrzu, ciepłym świetle malującym cienie oraz w dyniach zabarwiających się na pomarańczowy kolor. Do tej chwili broniłam się przed dynią w kuchni bo nieodzownie kojarzy mi się ona z jesienią a chciałabym żeby lato potrwało jeszcze chwilkę. Aby jeszcze coś z niego skorzystać. Jednak taka kolej rzeczy więc z nią nie walczę i zbieram kwiaty dyni, które potem nadziewam i smażę w cieście naleśnikowy.
KWIATY DYNI FASZEROWANE RICOTTĄ
12 sztuk
12 kwiatów dyni lub cukinii
250 g serka ricotta
30 g parmezanu
skórka z 1/2 cytryny
sól
pieprz
CIASTO NALEŚNIKOWE
1 jajko
1/3 szklanki wody gazowanej
1/3 szklanki mleka
około 6 łyżek mąki pszennej
sól
olej do smażenia
W misce wymieszać serek ricotta, parmezan starty na tarce o małych oczkach, startą skórkę z cytryny oraz sól i pieprz do smaku. Wstawić do lodówki i chłodzić około godziny. Składniki na ciasto naleśnikowe połączyć razem. Kwiaty dyni opłukać oraz wyciąć ze środka pręciki. Nadzienie z sera przełożyć do rękawa cukierniczego po czym nadziewać nim każdy kwiat. Kwiaty maczać w cieście naleśnikowym które powinno trzymać się ich powierzchni, w razie gdyby tak nie było dodać do ciasta jeszcze trochę mąki. Następnie smażyć na rozgrzanym tłuszczu kilka minut z każdej strony aż ciasto ładnie się zarumieni. Upieczone kwiaty odsączyć na papierze. Podawać od razu.
nie jadłam nigdy tych kwiatów, ale to danie wydaje się być tak lekkie i przyjemne dla podniebienia, że jak tylko nadarzy się okazja to je zdobędę :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, jakbyś wyjęła mi to z ust ;) Też będę się za nimi rozglądać :)
Usuńnigdy nie jadlam...musze nadrobic :)
OdpowiedzUsuńdzis rob ilam Twoje figi z kozim serem...jestem w nich zakochana :) http://schocollate.blogspot.de/2014/08/gotowi-na-orgazm.html
Schocolla koniecznie zrób :) Bardzo mi miło że figi smakowały :) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńZawsze mi jakoś żal tych kwiatów z ogródka, a w moich spożywczakach nie widzę. Wprosiłabym się na kilka sztuk żeby sprawdzić czy mi posmakują ;)
OdpowiedzUsuńJagodo jak będziesz w okolicach Poznania w sezonie kwiatowym to zapraszam serdecznie :)
UsuńA skąd wziąć kwiaty dyni?
OdpowiedzUsuńZuziu ja wzięłam z ogródka, ale myślę że gdzieś na straganach można by znaleźć :)
UsuńPyyyychaaaa :)
OdpowiedzUsuń