Przyznaję się, jestem wielką wielbicielką frytek. No ale wiadomo jak to z nimi jest, lepiej nie jadać ich za często. Więc gdy mamy na nie ochotę zazwyczaj robimy pieczone frytki z piekarnika. Tym razem jednak postanowiłam pójść jeszcze dalej i frytki przyrządziłam ze zdecydowanie zdrowszej dyn. Ja dodałam do niej ostrą paprykę i sproszkowaną harissę, ale tak naprawdę może ponieść Was wyobraźnia i dodajcie do niej co tylko sobie wymyślicie. Na pewno wyjdzie pysznie i zdrowo.
PIECZONE FRYTKI Z DYNI
1 dynia Hokkaido
olej
sól
pieprz
ostra papryka
harissa w proszku lub inne ulubione przyprawy
Piekarnik nagrzać na 200 stopni C. W tym czasie przygotować dynię, umyć ją, obrać ze skórki i pokroić na frytki, które następnie przełożyć do miski. Frytki polać nie dużą ilością oleju, tak aby je oblepił, a następnie doprawić je do smaku. Tak przygotowane przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Rozłożyć równomiernie i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec około 30-40 minut aż frytki zmiękną, dla uzyskania przypieczonego efektu potrzymać chwilę pod grillem. Podawać z jogurtem lub innymi sosami.
SMACZNEGO!!!
świetny pomysł i jakie kolory ;)
OdpowiedzUsuńOd dawna chodza za mna takie dyniowe frytki...musza byc pyszne!
OdpowiedzUsuńO tak, zabieram całą miskę<3
OdpowiedzUsuńzabieram się za pichcenie!
OdpowiedzUsuń