Zupa w sam raz na ten czas. Z pełnymi smaku pomidorami malinowymi, młodą cukinią i słonecznymi ziarnami kukurydzy. Najlepiej do jej przygotowania użyć domowego bulionu zupa będzie wtedy najsmaczniejsza.
ZUPA Z POMIDORAMI, CUKINIĄ I KUKURYDZĄ
przepis z książki SMACZNE ZUPY
4 porcje
2 cukinie
3 duże pomidory malinowe
1 czerwona cebula
2 kolby kukurydzy
3 ząbki czosnku
1l bulionu jak najlepszej jakości
oliwa z oliwek
sól
pieprz
Piekarnik nagrzać na 200 stopni C. W międzyczasie pokroić cukinię w plastry po czym warzywa ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wszystko polać oliwą z oliwek. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 30 minut.
Dwie łyżki oliwy rozgrzać w garnku w którym będziemy gotować zupę. Na rozgrzany tłuszcz wrzucić pokrojoną w kostkę cebulę oraz czosnek. Całość zeszklić po czym dodać do nich pomidory pokrojone w kostkę. Smażyć około 3 minut po czym całość zalać bulionem. Zawartość garnka doprowadzić do wrzenia, następnie na małym ogniu dusić około 30 minut. Następnie połowę zupy zmiksować, połączyć z niezmiksowaną częścią, doprawić solą i pieprzem, dodać ziarna kukurydzy i gotować około 10 minut aż ziarna zmiękną. Na koniec do garnka dorzucić upieczoną cukinię, wymieszać i podawać.
SMACZNEGO!!!
Mniam! 5 minut temu skończyłam śniadanie a znowu zrobiłam się głodna...
OdpowiedzUsuńWszystko co lubię w jednej zupie :)
OdpowiedzUsuńPyszności, uwielbiam pomidorówkę, a taka zmieniona wersja wygląda bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńPysznie się prezentuje!! ;)
OdpowiedzUsuńzupa tak apetycznie się zapowiada, że z samego patrzenia na nią nabrałam ochoty :)
OdpowiedzUsuńRewelacja! Aż mnie zatkało. Opis prosty i konkretny. Zdjęcia piękne. Mam składniki, Jutro będzie zupa na obiad :-) Dziękuję, że podzieliłaś się z nami przepisem :-)
OdpowiedzUsuńzupa wygląda obłędnie, a że uwielbiam wszelkiego rodzaju zupy to chętnie zjadłabym taką miseczkę ;)
OdpowiedzUsuńWyglada mega smacznie. Wlasnie za to kocham jesien: za pyszne zupy :)
OdpowiedzUsuńCudowna! Jeszcze nigdy nie próbowałam, chociaż pomidorowa to moja faworytka - nieważne pod jaką postacią ;-) Jak zwykle piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńpycha!!!
OdpowiedzUsuń