Widzę Wasze zdjęcia na FB i Instagramie i nie powiem zazdroszczę tego śniegu sypiącego się z nieba. Marzy mi się przyjść zziębniętą z długiego spaceru lub marszu z kijami i rozgrzać się czymś dobrym. Takim na przykład zapiekanym naleśnikiem na słono. Fantazjuje o pięknych widokach przysypanych lekkim puchem i zgrzycie śniegu podczas przechadzki w mroźny, słoneczny dzień. Jak na razie nie jest mi to dane w najbliższym czasie więc zostaje mi tylko naleśnik na pocieszenie. Ja dodałam do środka ziemniaki, wędzonego łososia i koperek, ale tak naprawdę z wkładką do niego możecie kombinować.
ZAPIEKANY NALEŚNIK Z ZIEMNIAKAMI, WĘDZONY ŁOSOSIEM I KOPERKIEM
2-3 porcje
3 jajka
150 g mąki pszennej
200 ml mleka
duża szczypta soli
pieprz
1/2 pęczka koperku
2 duże ugotowane ziemniaki
około 130 g wędzonego na ciepło łososia (użyłam takiego z pieprzem)
Piekarnik nagrzać na 220 stopni C. Jajka, mąkę, mleko, sól oraz pieprz umieścić w misce i zmiksować przy użyciu miksera. Dodać posiekany koperek i wymieszać. Formy do zapiekania (użyłam dwóch mniejszych) wysmarować masłem. Ciasto naleśnikowe wylać do formy, następnie poukładać w formie jeszcze pokrojone ziemniaki i kawałki łososia. Całość wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec około 15-20 minut, aż naleśnik ładnie się zrumieni. W trakcie pieczenia naleśnik dość mocno urośnie, lecz po wyjęciu z piekarnika opadnie. Podawać ciepły.
SMACZNEGO!!!
Uwielbiam połączenie łososia, ziemniaków i koperku, to coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę Angie <3
UsuńTo zdecydowanie moje smaki, pyszne połączenie :) Chyba zrobię w weekend :)
OdpowiedzUsuńU mnie śnieg sypie cały dzień, ale topi się bardzo szybko...