I tak oto jakimś cudem, nie wiadomo jakim z czerwca zrobił się lipiec. Czy to za sprawą wyjazdów czerwcowych czy z powodu nadmiaru pracy który zastał mnie po powrocie mam wrażenie jakby go wcale nie było. Ale nie będę rozpaczać z tego powodu bo lipiec to zdecydowanie mój ulubiony miesiąc. Lipiec i jagody, no i jagodzianki. Tegoroczne wyszły pyszne dzięki dodatkowi ricotty, która powoduje że ciasto jest niezwykle puszyste i dobre nawet następnego dnia.
JAGODZIANKI
18 mniejszych jagodzianek
CIASTO
5 g suszonych drożdży
100 ml letniego mleka
420 g mąki pszennej
100 g sera ricotta
80 g drobnego cukru
3 jajka
60 g miękkiego masła
NADZIENIE
ok. 300 g jagód
1 czubata łyżka cukru pudru
KRUSZONKA
70 g mąki pszennej
70 g zimnego masła
2 łyżki drobnego cukru
jajko + 1 łyżka mleka
W pierwszej kolejności przygotować zaczyn umieszczając w misce letnie mleko, drożdże oraz łyżeczkę cukru. Całość wymieszać po czym umieścić w ciepłym miejscu na około 15 minut. W tym czasie zaczyn powinien zacząć bąbelkować. W misce miksera umieścić mąkę, ricottę, cukier, jajka oraz zaczyn. Wyrabiać ciasto, które będzie dość rzadkie, więc najlepiej zrobić to za pomocą miksera. Po kilku minutach, do ciągle wyrabianego ciasta dodać w partiach bardzo miękkie masło. Wyrabiać jeszcze kilka minut po czym przykryć folia spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce na około godzinę. I teraz są dwie możliwości, jeśli chcemy drożdżówki przygotować w ten sam dzień zostawiamy ciasto do do podwojenia objętości, czyli na około 2 godziny. Jeśli chcielibyśmy przygotować drożdżówki rano to miskę z ciastem, po godzinie wyrastania umieścić w lodówce. Rano wyciągnąć ciasto na blat na około 2 godziny przed formowaniem ciasta.
Ciasto podzielić na 18 części. Każdą rozwałkować ułożyć na niej jagody, zawinąć i zlepić dokładnie. Uformowane drożdżówki układać łączenie w dól na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Blachy z drożdżówkami przykryć folią spożywczą lub ściereczką i odstawić do wyrastania na około 1 godzinę. W międzyczasie przygotować kruszonkę rozcierając jej wszystkie składniki palcami do konsystencji piasku. Przygotowaną kruszonkę umieścić w lodówce na minimum 30 minut.
Piekarnik nagrzać na 190 stopni C. Gdy bułeczki wyrosną posmarować je jajkiem roztrzepanym z mlekiem. Na każdej jagodziance ułożyć kruszonkę. Tak przygotowane jagodzianki umieścić w nagrzanym piekarniku i piec około 15-20 minut do zrumienienia.
Pysznie wyglądają :) U mnie właśnie rosną.
OdpowiedzUsuńNie ma to jak drożdżowe domowe jagodzianki.
OdpowiedzUsuńSwietne jagodzianki! I zdjecia tez mi sie podobaja.. :) Ale mi narobilas ochoty na takie buleczki. Musze tez upiec jak tylko pojedziemy do Polski bo tu u nas jagod nie ma :(
OdpowiedzUsuńPiękne, małe bułeczki :-)
OdpowiedzUsuń