Spragniona koloru zielonego zimą sięgam po jarmuż. Jakoś tak nastraja mnie pozytywnie i ten kolor zielony kojarzy się z niedługim mam nadzieje nadciągnięciem wiosny. Czekam na to z niecierpliwością. Na zazielenione klomby, pączki na drzewach no i na pierwsze szparagi. No ale wracając do koktajlu to polecam bardzo. Zwłaszcza teraz gdy brakuje już nam świeżych nowalijek i owoców. Jest to przepis który przygotowałam do walentynkowego wydania FOOD culture w którym czeka na Was więcej przepisów.
KOKTAJL GRUSZKOWY Z JARMUŻEM
1 szklanka soku jabłkowego
2 dojrzałe gruszki
1 kubek mocno upchanych liści jarmużu (z wyciętymi głównymi
żyłkami)
ja też uwielbiam taką zieleninę do picia, pycha :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie też mi zasmakowała :)
Usuńciekawa jestem tego smaku :) nie umiem go sobie wyobrazić :)
OdpowiedzUsuń