Na więcej naprawdę nie mam dziś sił. Pokonał mnie intensywny weekend oraz dzisiejszy upał. Idę ładować baterie i chłodzić się ostatnim lodem. Może po południu znajdę siły aby odpalić piekarnik. W planach ciasto orzechowo-nektarynkowe.
SORBET WIELOOWOCOWY
8 porcji
1 duże, mocno dojrzałe mango
1 mocno dojrzała brzoskwinia
garść malin
garść jagód
garść porzeczek
kilka truskawek
kilka borówek
sok z jednej pomarańczy
Wszystkie owoce myjemy, wrzucamy do miski i miksujemy blenderem, mango najpierw obieramy ze skórki. Następnie masę rozlewamy do formy na lody, ewentualnie możemy wykorzystać małe opakowania po jogurtach lub inne małe pojemniczki. Na koniec W masę owocową wkładamy patyczek do lodów lub kawałek słomki, mrozimy kilka godzin. Aby zamrożone lody wyciągnąć z pojemników wkładamy je do ciepłej wody.
SMACZNEGO!!!
Pyszne orzeźwienie!
OdpowiedzUsuńA mi nic więcej dzisiaj nie potrzeba;)
OdpowiedzUsuńPyszne!
Taki sorbet to bym zjadła...
OdpowiedzUsuńMogłabym jeść hurtowo :)
OdpowiedzUsuńpokochałem te zdjęcia miłością owocową :)
OdpowiedzUsuńna pewno zrobię, na te upały jak znalazł :D
Wyglądają super!
OdpowiedzUsuńAle kusisz. Lody uwielbiam, w upalne dni jem non stop, a co domowe to domowe.
OdpowiedzUsuń