Wczorajsze upały dały się nam we znak, lecz dzisiaj od rana powitał nas rześki chłód wdzierający się przez otwarte na oścież okna. W taką pogodę zdecydowanie przyjemniej robi się dżem, więc właśnie dzielę się z Wami przepisem i sesją ogrodową owego dżemu. Dżem polecam Wam bardzo bo dzięki dodatkowi wanilii i octu balsamicznego ma o wiele głębszy smak niż zwykły dżem truskawkowy.
TRUSKAWKOWY DŻEM Z WANILIĄ I OCTEM BALSAMICZNYM
5 mniejszych słoików
2 kg truskawek
250 g białego cukru
300 g brązowego cukru
2 laski wanilii
2 cytryny (skórka i sok)
2 łyżki octu balsamicznego
Truskawki umyć, osuszyć i przekroić na ćwiartki. Dodać do nich cukier, ziarenka wanilii wydrążone z lasek oraz same laski. Wymieszać i odstawić na około 3 godziny. Po tym czasie dodać skórkę oraz sok z cytryn, wymieszać i umieścić na dużym ogniu. Dżem smażyć około 1 1/2 godziny aż osiągnie odpowiednią konsystencję, można to sprawdzić umieszczając łyżeczkę dżemu na zimnym talerzyku. Gdy po ostygnięciu jest odpowiednio gęsty to znaczy, że można skończyć smażenie. Należy pamiętać aby dżem dość często mieszać podczas przygotowywania, aby się nie przypalił. Na około 10-15 minut przed końcem smażenia dodać ocet balsamiczny. Gorący dżem przełożyć do umytych i osuszonych słoiczków i odwrócić do góry dnem. Słoiki można także pasteryzować.
SMACZNEGO!!!
Oj tak, z miłą chęcią jadłabym taki dżem :)
OdpowiedzUsuńPycha! Wczoraj w końcu zrobiłam :) A tak w ogóle to chyba nie uwierzysz, ale ten dżem (truskawki+wanilia+ocet balsamiczny) miałam robić właśnie w sobotę tak jak Ty - jednak wygrało słodkie lenistwo :D Wchodzę w niedzielę na internet, a u Ciebie ten wpis i ten dżem :D No i jak nic musiałam już skorzystać z przepisu od Ciebie ;) Powiem tak - będzie robiona druga partia :D
OdpowiedzUsuńCo za telepatia :) Bardzo się cieszę że skorzystałaś i że smakował :) Pozdrawiam :)
Usuń