I znowu zabrałam się za przyrządzanie przepisu Rachel Khoo, wcześniej przygotowałam MUFFINY CROQUE MADAME . Naprawdę wciągnął mnie ten program, szkoda, że nagrano tak mało odcinków. Niezwykły klimat jaki roztacza Rachel, do tego wspaniały Paryż w tle i francuskie przysmaki przerobione w angielski sposób. Zobaczyłam jedne tartaletki i wpadłam. Musiałam przyrządzić. Przepis już niebawem, najpierw bowiem musimy przyrządzić poniższy grapefruit curd, a potem możemy rozpocząć pieczenie.
GRAPEFRUIT CURD
przepis od RACHEL KHOO
GRAPEFRUIT CURD
skórka z 1 grejpfruta
90 ml soku z grejpfruta
1 jajko
1 żółtko
100 g cukru
1 czubata łyżka mąki kukurydzianej (ewentualnie można użyć ziemniaczanej)
szczypta soli
50 g masła
W rondelku na małym ogniu umieścić sok z grejpfruta, skórkę, cukier, sól, jajko oraz żółtko. Ciągle mieszając trzepaczką podgrzewać. Po kilku minutach dodać mąkę kukurydzianą i nadal mieszać nie przerwanie. Gdy krem zgęstnieje zestawić garnek z ognia, wrzucić masło i dokładnie wymieszać. Odstawić do ostygnięcia, a potem na minimum 2 godziny do lodówki.
SMACZNEGO!!!
Zajrzałam przypadkowo i została totalnie zauroczona przez Twój blog! Piękne zdjęcia i kuszące przepisy do wybróbowania. Na pewno będę zaglądać!
OdpowiedzUsuńZoe, bardzo się cieszę :)))
Usuńale wspaniały kolorek !
OdpowiedzUsuńskosztowałabym z chęcią :)
Bajeczny krem!
OdpowiedzUsuńŚwietny krem, już nie mogę doczekać się tartaletek:-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie lemon curd. Mysle, ze ten curd tez by mi posmakowal :) Z niecierpliwoscia czekam na tartaletki :)
OdpowiedzUsuńUsciski.
już napisane, teraz tylko zdjęcia muszę obrobić :) także niebawem :)
Usuńsuper curd! czekam na dalszy ciąg; a gdzie można tę Rachel Khoo oglądać? ja jeszcze nie trfiłam:(
OdpowiedzUsuńja oglądam na BBC Lifestyle :)
UsuńOj, może czas porzucic złe wspomnienia z przygotowania lemon curd...
OdpowiedzUsuńCzy jest szansa na tartaletkę jutro????
na przepis owszem, gorzej z fizyczną tartaletką, bo jakoś nic nie zostało :)
UsuńOsz....NA żywo chciałam... OJ tam, najwyżej zjem przepis:))
UsuńCudne zdjęcia, jaki ten grapefruit jest wyrazisty na tle szarej miski i serwetki :)
OdpowiedzUsuńJak na curd przystało kolor nieziemski!! Ładnie mu w tych szarościach ;)
OdpowiedzUsuńooo na razie słyszałam tylko o cytrynowym, a tu na grejpfrucie - fantastyczny pomysł
OdpowiedzUsuńRobiłam już różne curdy, i grejpfrutowy kusił mnie ogromnie, ale bałam się, że będzie zbyt gorzki... Nie jest? Bo wygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu przypadkiem, bo poszukuję sposobu na dodanie grejpfruta do tortu, curd to jest pomysł. Tylko czy skórka rzeczywiście się sprawdza, czy nie jest gorzka?
OdpowiedzUsuńZ tego co pamiętam to bardzo nam smakował.
UsuńMoże daj jej mniej po prostu :)
Pozdrawiam
ok, będę testować w weekend :)
Usuń