To nie jest tak, że nie lubię takich zwykłych, tradycyjnych JAGODZIANEK. Po prostu mam w sobie potrzebę szukania nowych smaków i połączeń, które niestety nie zawsze wychodzą wyborne. Tym razem trafiłam w sedno. Połączenie ciasta drożdżowego z mascarpone i jagodami jest po prostu pyszne. Ale mimo tego nie spoczywam na laurach i szukam dalej smaku idealnego.
JAGODZIANKI Z MASCARPONE
około 18 sztuk
ZACZYN
7 g suszonych drożdży
50 ml mleka
szczypta cukru
CIASTO
100 g masła
100 ml mleka
80 g drobnego cukru
500 g mąki pszennej
ziarenka z 1 laski wanilii
szczypta soli
1 jajko
1 żółtko
NADZIENIE
150 g sera mascarpone
1 łyżka drobnego cukru
300 g umytych i osuszonych jagód
1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
DODATKOWO
żółtko wymieszane z łyżką mleka
LUKIER CYTRYNOWY
sok z 1/2 cytryny
cukier puder
Z drożdży, letniego mleka i szczypty cukru przygotować zaczyn. Wymieszać składniki i odstawić w ciepłe miejsce na około 10 minut do czasu aż zaczną "bąbelkować". W rondlu umieścić masło i podgrzać do rozpuszczenia się go. Następnie zestawić z ognia, dolać mleko, dorzucić cukier i przestudzić. Mieszać aż cukier się rozpuści. W misce miksera umieścić mąkę, ziarenka wanilii, sól, zaczyn oraz rozpuszczone masło z dodatkami. Zacząć wyrabiać ciasto przy pomocy miksera po czym dodać jajko i żółtko. Ciasto drożdżowe wyrabiać okołom 10 minut, aż zrobi się gładkie. Miskę z ciastem przykryć folią spożywczą i umieścić w ciepłym miejscu na około 1 1/2-2 godzin aż podwoi swoją objętość.
Jagody umyć i osuszyć, po czym połączyć z cukrem i mąką ziemniaczaną. Wyrośnięte ciasto rozwałkować na kształt prostokątu. Rozwałkowane ciasto powinno mieć grubość około 1/2 mm. Na cieście rozsmarować równo ser, a na nim rozsypać przygotowane wcześniej jagody. Zwijać w rulon wzdłuż krótszego boku prostokąta. Roladę pokroić na kawałki szerokości około 1 1/2-2 cm. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w dość dużych odstępach. Przykryć folią spożywczą i odstawić do podrośnięcia na minimum 30 minut.
Piekarnik nagrzać na 190 stopni C. Drożdżówki przed wstawieniem do piekarnika posmarować żółtkiem rozkłóconym z mlekiem. Piec partiami po około 20-25 minut, aż jagodzianki lekko się zarumienią, Po wystygnięciu polać lukrem cytrynowym.
SMACZNEGO!!!
Ja też lubię wypróbować kilka różnych wersji jagodzianek w sezonie. Piekłam podobne z ricottą i też były pyszne. Ale jak one pięknie wyglądają na łonie natury! :)
OdpowiedzUsuńI na łonie natury smakują jeszcze lepiej :)
UsuńCudowne są te zdjęcia!
OdpowiedzUsuńAle cudne! Koniecznie muszę wypróbować!
Zapraszam na swojego bloga :) https://jaglusia.wordpress.com/
Bardzo mi miło Julio :) Pozdrawiam :)
UsuńTakich jagodzianek jeszcze nie jadlam. Wygladaja mega pysznie!
OdpowiedzUsuńMaju, chętnie Ci podeślę kilka jak będę piec następnym razem :)
UsuńTo dopiero pyszna wariacja! :)
OdpowiedzUsuń