Wzdycham już do wiosny. Nie tylko do ciepła, ale również do budzących się kolorów. Chyba dlatego mam ostatnio chęć na wszystko co słoneczne. Było już najlepsze ciasto marchewkowe (TO) , słoneczny sernik z mango (TEN) i aromatyczna zupa z marchewki (TA). Tym razem dzielę się z Wami rewelacyjnym przepisem na pastę marchewkową do chleba, który zdobyłam dawno temu na warsztatach prowadzonych przez MAGDĘ. Zasmakował nam tak bardzo, że co jakiś czas ląduje na naszych kanapkach. Pyszna pasta w sam raz na przywołanie wiosny.
PASTA MARCHEWKOWA Z SOCZEWICĄ I TAHINI
przepis z moimi modyfikacjami z książki Magdy ZIELENINA NA TALERZU
400 g obranej marchewki
1/2 szklanki czerwonej soczewicy
2 łyżki pasty sezamowej tahini
2 ząbki czosnku
sok z 1/2 cytryny
czarny sezam
sól
pieprz
Piekarnik nagrzać na 200 stopni C. Marchew pokroić w słupki, skropić oliwą i wstawić do nagrzanego piekarnika na około 40 minut, aż zmięknie. Soczewicę ugotować do miękkości, uprzednio ją dobrze opłukując. Powinno to zająć około 15 minut. Gdy marchew oraz soczewica ostygną, umieścić je w blenderze, dodać pastę sezamową, ząbki czosnku, sok z cytryny, sól oraz pieprz. Całość zmiksować, przełożyć do miseczki i górę posypać czarnym sezamem.
Mi też się marzy słońce... A tymczasem za oknami tylko szarość i deszcz...
OdpowiedzUsuńTaka pasta z pewnością wniesie powiew wiosny ;)