piątek, 17 sierpnia 2012

ŚLIWKI.

Weszłam dzisiaj do sklepu i poczułam zapach śliwek. Jesień zbliża się nieubłagalnie.

ŚLIWKI POD KRUSZONKĄ


(inspirowane przepisem TRUFLI)


ok kilograma śliwek
łyżka masła
dwie łyżki brązowego cukru

80 g zimnego masła
70 g brązowego cukru
60 g mąki pszennej
50 g płatków owsianych
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego domowej roboty 
3 łyżki płatków migdałowych

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Śliwki rozkrawamy, wyjmujemy pestki i posypujemy dwiema łyżkami brązowego cukru. Na patelni roztapiamy łyżkę masła. Umieszczamy tam śliwki i dusimy do miękkości.
W misce łączymy ze sobą masło, cukier, mąkę, płatki owsiane oraz ekstrakt. Należy uzyskać konsystencje okruchów.
W formie do zapiekania umieszczamy śliwki z pysznym sosem powstałym podczas duszenia owoców, posypujemy płatkami migdałowymi. Na wierzch wykładamy przygotowaną wcześniej kruszonkę.
Całość wstawiamy do piekarnika i pieczemy do zbrązowienia ok. 25-30 min.
SMACZNEGO!




7 komentarzy:

  1. cieszę się, że już są śliwki
    i że kruszonka taka pyszna

    OdpowiedzUsuń
  2. crumble!!!! uwielbiam. no i ze śliwkami, schlebiasz mi Anoola :D

    OdpowiedzUsuń
  3. to się cieszę bo też ten zestaw uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Owoce pod kruszonką to genialny mimo swej prostoty deser. I świetny w każdej porze roku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wciąż zajadam maliny i o śliwkach zapomniałam:) dzięki za przypomnienie

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE POZOSTAWIONE MIŁE SŁOWA:)

TOP