Przed chwilą witaliśmy z zapałem Wiosnę a zaraz nim się obejrzymy będziemy stawiać wielkanocne specjały na stole. Z myślą o nadchodzącej Wielkanocy oraz z bardziej prozaicznego powodu czyli z okazji opróżniania lodówki z masy makowej która zawieruszyła się w jej odstępach, przyrządziłam to ciasto drożdżowe widowiskowo zaplecione. Już dawno wypatrzyłam taki sposób podania u MATKI WARIATKI i chciałam go koniecznie wypróbować, ponieważ prezentuje się niezwykle, zwłaszcza w nowej formie do pieczenia od MANUFAKTURY Z BOLESŁAWCA. I tylko się nie zrażajcie to naprawdę nie jest skomplikowane tylko tak wygląda.
CIASTO DROŻDŻOWE Z MAKIEM
CIASTO DROŻDŻOWE Z MAKIEM
forma o średnicy
100 ml ciepłego mleka
2 łyżeczki suchych drożdży
1 łyżeczka cukru
550 g mąki pszennej
70 g drobnego cukru
1 łyżeczka pasty waniliowej lub ziarenka z 1 laski wanilii
4 jajka
110 g bardzo miękkiego masła
około 600 g domowej masy makowej z TEGO przepisu
masło, mąką do wysmarowania formy
jajko do posmarowani góry ciasta
Drożdże z dodatkiem cukru rozpuścić w ciepłym mleku po czym odstawić na około 10 minut. Gdy widocznie zwiększą swoją objętość umieścić je w misce do której dorzucić mąkę, cukier, pastę waniliową oraz jajka. Całość wyrabiać ręcznie lub przy pomocy miksera na niskich obrotach. Gdy ciasto stanie się gładkie i elastycznie zacząć dodawać do niego masło w kawałkach i nadal wyrabiać. Gdy całe masło zostanie wchłonięte przez ciasto miskę z ciastem przykryć folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce na około 2 godziny. Po tym czasie ciasto wyjąć z miski i podzielić na 3 części. Na podsypanym mąką blacie rozwałkować pierwszą część na wielkość formy do ciasta. Formę wcześniej natłuścić masłem i podsypać mąką. Pierwszy blat ciasta umieścić w formie, następnie wysmarować go cienko 1/3 masy makowej (w zależności od upodobań można to zrobić większą ilością masy makowej). Czynność powtórzyć z kolejną częścią ciasta. Ostatni blat zostawić bez masy makowej. Na środku formy z ciastem położyć szklankę o mniejszej średnicy. Ciasto podzielić na 16 kawałków nacinając je dokładnie od brzegu do szklanki znajdującej się na cieście. W każdą dłoń chwycić po naciętym kawałku i obracając wokół osi skręcić je od siebie dwukrotnie po czym umieścić tak skręcone w formie. Czynność powtarzać aż każdy kawałek zostanie zakręcony. Formę z ciastem przykryć folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce na minimum 30 minut do napuszenia. W tym czasie piekarnik nagrzać na 180 stopni C. Przed wstawienie do niego wierzch ciasta nasmarować rozbełtanym jajkiem. Piec około 35-40 minut aż góra ciasta się zrumieni. Studzić na kratce.
SMACZNEGO!!!
aż chciałoby się podkraść kawałeczek ;)
OdpowiedzUsuńGenialnie to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńten splot faktycznie zdaje się niewykonalny, a tu proszę ^_^ super!!!
OdpowiedzUsuńjuż niedługo wielkanocne przygotowania będą szły pełną parą! cudowne ciasto na świąteczny stół, i nie tylko na taki! choć powinno być serwowane na wyjątkowe okazje bo samo ciasto jest bardzo wyjątkowe :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda, no i ta śliczna forma<3
OdpowiedzUsuńno no! cudnie wygląda mogę się założyć, że jeszcze lepiej smakuje :)
OdpowiedzUsuńteż mie kusi ta plecionka :) teraz kusi podwójnie
OdpowiedzUsuń