czwartek, 25 czerwca 2015

TEST PATELNI WOLL SAPHIR.

Gdy jakiś czas temu odezwał się do mnie przedstawiciel sklepu EGUSTUS.PL z propozycją przetestowania patelni niemieckiej marki WOLL Cookware bardzo się ucieszyłam. W sumie jest to pierwszy wpis tego typu na blogu. Zazwyczaj staram się unikać podobnych postów ale na przetestowanie takiego sprzętu postanowiłam się zgodzić. W końcu dobrych sprzętów w kuchni nigdy nie za wiele, nawet gdy powoli nie mieszczą się w kuchennych szafkach. Zapewniano mnie że opinia będzie na pewno dobra, więc stwierdziłam że przetestuję ją dokładnie przy przygotowywaniu różnego typu dań bo raczej nie mam w zwyczaju wierzyć żadnej reklamie na słowo. Wybrałam patelnię o średnicy 28 cm z wysokim rantem z linii SAPHIR INDUCTIONTAKĄ dokładnie. Postawiłam na tę wielkość ale w ofercie sklepu znajdziecie także mniejsze średnice a także linie na kuchenki indukcyjne. Każda z patelni posiada szklaną pokrywę którą można także wykorzystywać w piekarniku i nagrzewać do 250 stopni C.




PIERWSZE WRAŻENIA
Patelnia przy pierwszym chwyceniu jej do ręki robi bardzo dobre wrażenie. Dobrze leży w dłoni i choć mogłoby się wydawać że tej wielkości patelnia będzie za ciężka do manewrowania nią w trakcie gotowania to tak nie jest. To wszystko zapewne za sprawą specjalnego stopu siluminu z którego ją wykonano. Jeśli jesteście ciekawi danych technicznych to odsyłam Was na stronę EGUSTUS.PL gdzie możecie o tym poczytać szerzej.





W UŻYCIU
Patelni używałam wiele razy. Na stronie sklepu znalazłam informację że patelnie te pozwalają na zminimalizowanie tłuszczu podczas smażenia a nawet całkowite jego wyeliminowanie. Dlatego też smażenie zaczęłam od przygotowywania arabskich placuszków KATAYEF, które smaży się bez użycia tłuszczu. Powiem Wam że przygotowywało się je rewelacyjnie. Wcale się nie przyklejały do dna i ładnie się rumieniły. Gotowanie bez użycia tłuszczu na patelni jest możliwe dzięki zastosowaniu nanokompozytowej powłoki z wbudowanymi kryształami diamentu.



Patelnię testowałam także na innych potrawach. W trakcie przygotowywania szybkich dań między innymi curry z krewetkami i pomidorami czy kurczaka po chińsku. Patelnia sprawdza się znakomicie przy tego typu daniach. Szybko i równomiernie się nagrzewa, no i oczywiście nic w trakcie nie przywiera. 




Patelnię chciałam koniecznie przetestować także w piekarniku. Wybrałam do tego testu kotlety jagnięce zapiekane w kapuście kiszonej. W tym przypadku także patelnia się sprawdziła. Najpierw wspomniane kotlety smażyłam normalnie na płycie indukcyjnej po czym po przykryciu ich kapustą z grzybami zapiekałam w piekarniku pod przykryciem w temperaturze 180 stopni C. Zarówno patelnia jak i pokrywka sprawdziły się idealnie. W ogóle patelnia z pokrywką to rewelacyjna sprawa. Nie trzeba kombinować i przekładać mięs do garnków czy gimnastykować się podczas smażenia pryskających potraw na płycie.





WRAŻENIA PO
Zdecydowanie jestem pod wrażeniem tej patelni. Choć nie testuję jej zbyt długo to mogę ją polecić z czystym sumienie. Myślę że stanie się moim ulubionym kuchennym sprzętem zaraz po stacjonarnym mikserze. Marzy mi się teraz zamienienie całej zgrai garnków na sprzęt firmy WOLL Cookware bo jeśli spisują się tak jak patelnia to gotowanie z ich użyciem to na pewno czysta przyjemność. Oprócz zalet wymienionych wyżej muszę jeszcze dodać że rączka patelni nie nagrzewa się zbytnio podczas smażenia co ułatwia pracę. No i jeszcze najważniejszy plus to mycie. Patelnie można być w zmywarce ale gdybyście chcieli zrobić to ręcznie to dzięki wspomnianej wcześniej powłoce ręczne mycie nie przysparza żadnych problemów, a wręcz jest przyjemnością.




ZALETY
  • patelnia posiada pokrywkę
  • możliwość korzystania zarówno z pokrywki jak i patelni w piekarniku do 250 stopni C
  • nieprzywierająca powłoka, można smażyć nawet bez tłuszczu
  • bardzo łatwo się myje ręcznie, ale można także korzystać ze zmywarki
  • wygodnie leży w dłoni
  • nie jest za ciężka jak na patelnie o tej średnicy
  • szybko i równomiernie się nagrzewa


WADY
  • Generalnie żadnych wad się nie dopatrzyłam na razie. Jeśli miałabym już jakąś wskazać to zapewne byłaby to cena tej patelni (439 zł), nie każdego raczej stać na taki sprzęt kuchenny. Jednakże za porządne rzeczy trzeba zapłacić ponieważ jakość użytych materiałów i solidne wykonane wymagają odpowiedniej zapłaty, więc warto odkładać na taki sprzęt. 

2 komentarze:

  1. znam tę markę od niemal roku i potwierdzam wszystko, co napisała Ania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajnie napisana recenzja :) Dobra patelnia do bardzo ważny sprzęt w kuchni :)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE POZOSTAWIONE MIŁE SŁOWA:)

TOP