Dzisiaj mam dla Was idealne połączenia sernika i makowca, a między tym wszystkim ukrywa się cieniutka warstwa marcepanu, która dodatkowo wzbogaca smak ciasta. Masa makowa jest przygotowywana wcześniej, ale jeśli nie macie na to czasu użyjcie gotowej. Mogę Was jednak zapewnić że taka domowa masa makowa jest o wiele lepsza w smaku i możecie kontrolować jakie bakalie wylądują w środku. W serniku jest tylko część masy, ale możecie dodać całość lub nadwyżkę zamrozić i wykorzystać do jakiś innych makowych przepisów.
SERNIKOMAKOWIEC Z MARCEPANEM
forma o średnicy 20 cm
MASA MAKOWA
300 g ugotowanego i zmielonego maku
90 g rodzynek+ 5 łyżek gorącej wody+1 łyżka rumu
100 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
50 g suszonej żurawiny
50 g posiekanych migdałów
60 g suszonych śliwek
60 g suszonych fig
100 g miodu
4 łyżki likieru pomarańczowego lub rumu
SPÓD
130 g herbatników
60 g masła
MASA SEROWA
750 g twarogu sernikowego
250 g sera mascarpone
100 g cukru pudru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
2 łyżki ekstraktu waniliowego
4 jajka
500 g przygotowanej wcześniej masy makowej+2 żółtka
200 g marcepanu
Przynajmniej dzień wcześniej przygotować masę makową. Wszystkie składniki wymieszać, krojąc wcześniej śliwki i figi drobno. Zamknąć szczelnie i umieścić w lodówce.
Herbatniki pokruszyć bardzo drobno i wymieszać rozpuszczonym wcześniej masłem. Dno tortownicy oraz boki wyłożyć papierem do pieczenia (powinien on wystawać około 2 cm nad rant formy), a następnie rozprowadzić na nim równomiernie masę na spód sernika. Wstawić do lodówki na minimum 30 minut. Piekarnik nagrzać na 180 stopni C. W misce miksera umieścić dwa rodzaje sera oraz cukier puder. Podczas mieszania masy dodać do niej mąkę ziemniaczaną oraz ekstrakt waniliowy. Na koniec wbijać po jednym jajku za każdym razem dobrze mieszając masę. Na spodzie rozłożyć masę makową wcześniej wymieszaną z żółtkami. Masę marcepanową rozwałkować na kształt formy między dwoma kawałkami papieru do pieczenia i ułożyć na masie makowej. Na górę wylać masę serową po czym umieścić w nagrzanym wcześniej piekarniku. Piec 15 minut a następnie zmniejszyć temperaturę do 160 stopni C i piec jeszcze około 50 minut. Zostawić do ostygnięcia na blacie po czym najlepiej na całą noc wstawić do lodówki.
SMACZNEGO!!!!
Wygląda obłędnie. Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo ;)
UsuńMasa serowa, makowa i jeszcze marcepan...musiało być pysznie :-)
OdpowiedzUsuńByło, było aż chce się powtórzyć :)
UsuńAle pyszności!
OdpowiedzUsuńWygląda idealnie!
OdpowiedzUsuńSkąd taka ładna patera?
OdpowiedzUsuńTruskawko, kupiona w TKmax, ale już jakiś czas temu :)
UsuńTa warstewka marcepanu wznosi ten sernik na wyższy poziom :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Kochana :)
UsuńKocham marcepan :)
OdpowiedzUsuńJa również :)
Usuń