Zainspirowana mini quichami zrobionymi przez SMAKI ALZACJI, które miałam przyjemność spróbować na poznańskim Food Day, stwierdziłam, że to bardzo dobry pomysł na imprezę. I przy okazji naszego ostatniego wieczoru filmowego przyrządziłam coś podobnego. U mnie jako nadzienie wygrały pieczarki z cebulą i podsmażonym boczkiem wędzonym, przykryte sernikową kopułką, ale tak naprawdę przy tego typu przekąsce można puścić wodze wyobraźni i do środka wrzucić co tylko sobie wymarzymy lub to co aktualnie znajduje się w naszej lodówce.
155 g mąki razowej
95 g mąki pszennej
125 g zimnego masła
jajko
2-3 łyżki zimnej wody
1 łyżeczka soli
150 g boczku wędzonego
320 g pieczarek
1 cebula
łyżka masła
świeży tymianek i majeranek
sól
pieprz
płatki chilli
180 g śmietany 18%
190 sera twarogowego
2 jajka
40 g sera cheddar (starty na tarce o małych oczkach)
sól
pieprz
W pierwszej kolejności przygotować ciasto. Wszystkie składniki szybko zagnieść i umieścić w lodówce na min 30 minut. Piekarnik nagrzać na 200 stopni.
Po tym czasie wyjąc ciasto, rozwałkować i kubkiem wycinać okręgi , którymi następnie wylepiać formę do muffinek. Mi z tej porcji ciasta wyszło 14 spodów. Wstawić jeszcze do lodówki na chwilę i przed włożeniem do piekarnika ponakłuwać widelcem. Formę wstawić do piekarnika i piec około 10-15 minut.
Na patelni rozpuścić masło, wrzucić pokrojony boczek oraz cebulę i podsmażyć. Pieczarki zetrzeć na tace o grubych oczkach. Wrzucić na patelnię do boczku i cebuli, smażyć około 10 minut. Pod koniec doprawić solą, pieprzem oraz płatkami chili. Farsz przełożyć do miski i doprawić świeżymi ziołami.
W misce wymieszać razem trzepaczką wszystkie składniki zalewy.
Na upieczone spody nakładać farsz i następnie zalewać mieszaniną jajeczną.
Wstawić do piekarnika jeszcze na około 20 minut. Podawać ciepłe.
SMACZNEGO!!!
ja też tamtych nie spróbowałam :( ostatnio upiekłam coś dla leniwych - korzystając z ciasta francuskiego :D
OdpowiedzUsuńno takie z ciasta francuskiego też są ok, ja chciałam razowe zrobić bo zapowiadało się obżarstwo i aby zniwelowac wyrzuty sumienia:)))
UsuńBezbledne! I faktycznie, do srodka mozna napakowac tego, co mamy akurat pod reka.
OdpowiedzUsuńniby można eksperymentować, ale zestaw pieczarki+boczek jest niewątpliwie strzałem w dziesiątkę :)
OdpowiedzUsuńOoooo tak!
OdpowiedzUsuńCzyli robimy wymianę: my przynosimy mini banoffee, Ty te śliczne quiche i oglądamy Przyjaciół :D
dobraaaa, tylko quiche już wylądowały w żołądkach , ale mogę upiec kolejne:))))
Usuńale urocze! i do tego smaczne na pewno :)
OdpowiedzUsuńAle cudowne! No i jesteś mistrzynią fotografii :) Zazdraszczam ;)
OdpowiedzUsuńo dziękuje, bardzo mi miło, ale nie jestem:)))
UsuńBardzo lubię takie babeczki vel quiche vel tartAletki vel tartEletki itd Wspaniałe rozwiązanie na imprezki.
OdpowiedzUsuńWspaniała propozycja przekąski, cudne zdjęcia :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na przekąski!
OdpowiedzUsuńJakie to jest ładne!! Fotki zapierające, przedmówczynie mają absolutna rację :)
OdpowiedzUsuń