To lato zdecydowanie za szybko przemyka mi między palcami. Nareszcie mogę się nim rozkoszować i robię to, ale i tak czuję że czas pędzi jak szalony a moja ulubiona pora roku zaraz dobiegnie końca. W związku z tym staram się najeść letnimi owocami i warzywami aż po dziurki w nosie i wcale mi z tym nie jest źle. Korzystajcie i Wy, a jeśli lubicie bób to koniecznie przygotujcie z niego hummus, oczywiście jeśli jeszcze nie mieliście okazji tego zrobić. Jest po prostu boski a idealnie smakuje z chlebem własnego wypieku.
korzystałam z przepisu JADŁONOMII
1 szklanka i trochę ugotowanego i wyłuskanego bobu (przed ugotowaniem 500 g )
1/3 szklanki pasty tahini
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki zimnej wody
1 ząbek czosnku
skórka otarta z 1/2 cytryny
sól
oliwa z oliwek
mięta
Bób ugotować na miękko. Mi zajęło to około 20 minut. Następnie obrać go i mieścić w naczyniu blendera. Dodać do niego tahinę, czosnek, sól, sok z cytryny po czym całość zblendować na gładką masę, gęstą pastę. Dodać wodę, w razie konieczności jeszcze kilka łyżek i ponownie całość zblendować. Hummus powinien mieć gładką konsystencję.W razie konieczności jeszcze go dosolić. Przełożyć do miski, udekorować oliwą, skórką z cytryny oraz pociętą miętą. Zjadać z ulubionym pieczywem.
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE POZOSTAWIONE MIŁE SŁOWA:)