Koniec lenistwa, po włoskim dość niespodziewanym wyjeździe wypadałoby by wrzucić jakiś nowy wpis. Czas na dzielenie się wrażeniami związanymi z wyjazdem jeszcze nadejdzie. Na razie pędzę do Was z przepisem na pyszny sernik jeżynowy, który co prawda gościł na naszym stole już jakiś czas temu, ale zapadł głęboko w pamięć.
TRÓJWARSTWOWY SERNIK JEŻYNOWY
tortownica o średnicy 20 cm
MUS JEŻYNOWY
300 g jeżyn
100 ml wody
2 łyżki cukru
SPÓD
150 g ciastek oreo
50 g masła
MASA SERNIKOWA PODSTAWOWA
750 g sera twarogowego
250 g serka mascarpone
80 g cukru pudru
5 łyżeczek żelatyny rozpuszczonych w 5 łyżkach wrzącej wody
MASA CIEMNA
1/3 masy sernikowej podstawowej
3 łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w 3 łyżkach wrzącej wody
część musu jeżynowego
MASA JASNA
1/3 masy sernikowej podstawowej
1 1/2 łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w 2 łyżkach wrzącej wody
kilka łyżek musu jeżynowego
Jeżyn umyć, umieścić w garnku wsypać cukier, wlać wodę i gotować około 10 minut aż jeżyny się rozpadną. Następnie zblendować mikserem, przetrzeć przez sito i odstawić do całkowitego ostygnięcia.
Ciastka rozdrobnić przy pomocy malaksera lub wałka. Dodać do nich roztopione masło i dokładnie wymieszać. Tak przygotowaną masę wylepić spód tortownicy uprzednio wyłożony papierem do pieczenia i wstawić do lodówki.
W misce miksera umieścić sery. cukier puder oraz żelatynę rozpuszczoną wcześniej w gorącej wodzie. Wszystko razem wymieszać po czym podzielić na trzy części. Jedną odstawić, do drugiej czyli jasnej masy dodać kilka łyżek musu jeżynowego (4-5 łyżek) oraz 1 1/2 łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w gorącej wodzie. Do trzeciej części masy podstawowej dodać resztę musu jeżynowego oraz około 3 łyżeczek żelatyny rozpuszczonej w gorącej wodzie.
Na schłodzony spód wylać masę najciemniejszą i wstawić do lodówki na około 45 minut, masa prze wylaniem kolejnej warstwy powinna być ściągnięta. Następnie wylać na ciemną masę jasną i znowu sernik umieścić w lodówce do czasu stężenia masy. Na koniec wylać masę podstawową i wstawić na kilka godzin do lodówki. Sernik podawać udekorowany świeżymi owocami.
SMACZNEGO!!!
Wygląda obłędnie :) Serniki to moja słabość :)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten sernik! :)
OdpowiedzUsuńMusiał smakować obłędnie! *.*
No i się nieprzyzwoicie obśliniłam ;)
OdpowiedzUsuńoliwek
wygląda pięknie... Gdybym tylko miała jeżyny, zagościłby u mnie na stole
OdpowiedzUsuńJest absolutnie cudowny!
OdpowiedzUsuńSerniki jeżynowe darzę gorącym uczuciem :)
Wyszły Wam piękne warstwy
OdpowiedzUsuńpiękne!!!uwielbiam czarne naczynia;) Aga
OdpowiedzUsuń