Jeden z naszych ulubionych i bardzo często stosowanych przepisów z działu "szybki obiad" zwłaszcza gdy użyje się gotowego gnocchi. Generalnie staram się unikać gotowych produktów, ale wiadomo zdarza się że siedzący we mnie leń zwycięża. Ostrość chilli, chrupkość (koniecznie małej) cukinii i sytość zapewniona przez mięso, czasami niczego więcej do szczęścia nie potrzeba.
GNOCCHI Z CUKINIĄ
2 porcje
250g mięsa mielonego wieprzowego (można użyć każdego rodzaju)
1 cebula
1/4 papryczki chili*
5 pieczarek
2 małe cukinie
1 mały słoiczek przecieru pomidorowego (80g)
250 ml bulionu
sól
pieprz
oliwa
opakowanie gnocchi lub można przygotować z TEGO przepisu
Na patelnię rozgrzać troszkę oliwy i wrzucić pokrojoną w drobną kostkę cebulę, gdy się zeszkli dorzucić mięso. Całość smażyć około 10 minut. Następnie wrzucić pokrojone w plastry pieczarki oraz posiekaną papryczkę chili. Gdy się podsmażą dorzucić pociętą w plastry cukinię, przecier pomidorowy i wlać bulion. Wymieszać i dusić do czasu aż cukinią trochę zmięknie, ale nadal zostanie chrupka. Doprawić solą oraz pieprzem. Podawać z ugotowanymi gnocchi.
SMACZNEGO!!!
* ilość dodanej papryczki chilli zależy od jej ostrości. Ja tym razem użyłam żółtej odmiany i była taka ostra, że żałowałam że dałam aż 1/4.
Jakie piękne :)
OdpowiedzUsuńdziękuje bardzo :)
UsuńBardzo fajny i apetyczny przepis. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńcieszę się że się podoba :) również pozdrawiam :)
UsuńBardzo lubimy kluski, kluseczki :) ale gnocchi nigdy nie robiłam z pomidorowym sosem mięsnym. Dziękuję za inspirację :)
OdpowiedzUsuńKasiu bardzo się cieszę że Cię zainspirowałam :)
UsuńKluchy to moje ulubione jedzenie,
OdpowiedzUsuńa tak dawno ich nie robiłam.
Twoje prezentują się przepysznie:)
Jakie kupne gnocchi polecasz? :-) Bardzo apetyczne danie! :-)
OdpowiedzUsuńgeneralnie kupuje różne, ale chyba najczęściej lidlowe, nie są najgorsze :)
UsuńGrzechem byłoby prosić o więcej, no chyba że chodzi o dokładkę:-)
OdpowiedzUsuńlooks good!
OdpowiedzUsuńby the way i tagged you here, have a look: http://homesweetbakery.blogspot.co.at/2013/01/11-x-2-im-tagging-you.html
see you :D
Martina
Wspanialy obiadek. Moge wpasc? :) A tak powaznie...uwielbiam gnocchi. Zreszta ja uwielbiam wszystko, co wloskie :) Taki obiad to jest to!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
ja też uwielbiam włoskie smaki :) wpadaj:)
Usuńpysznie, sama robię ale nigdy nie podawałam z cukinią. Koniecznie muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńnajlepsza jest taka mała :)
UsuńProdukty w domu są więc jak tylko minie bezmięsny piątek zamierzam wypróbować ;) ach!
OdpowiedzUsuńpolecam, tylko uwaga na chilli :)
UsuńZgodnie z komentarzem przepis wykorzystałam ;) Choć bez chilli ze względu na dzieci ;( i stwierdzam, że było to przyjemne urozmaicenie klasycznego sosu bolońskiego ;). ach!
UsuńPyszności! Ależ Ty jadasz Aniu. Po królewsku!!!
OdpowiedzUsuńUściski:)
Magdo, nie po królewsku, ale nie zaprzeczam że to smaczne danie :)
OdpowiedzUsuńdawno takich klusek nie jadłam, ale mi narobiłaś smaka :)
OdpowiedzUsuń