PLEŚNIAK Z CZARNĄ PORZECZKĄ.

Wstyd się przyznać ale to pierwszy raz kiedy upiekłam pleśniaka. Zajadać się nim oczywiście wcześniej zajadałam, ale do jego upieczenia jakoś nigdy mi nie było po drodze. Zawsze ciekawsze były nowe tarty, tory różniaste czy wymyśle desery, a taki pleśniak to przecież świetna sprawa, zwłaszcza do kawy w letnie, sierpniowe popołudnie.

PLEŚNIAK  Z CZARNĄ PORZECZKĄ

przepis od Gosi PIEPRZ CZY WANILIA

forma 25x35 cm

CIASTO

450 g mąki krupczatki

50 g cukru pudru

2 łyżeczki proszku do pieczenia

szczypta soli

225 g zimnego masła

4 żółtka

3 łyżki kakao

NADZIENIE

4 białka 

200 g cukru pudru

1 1/2 łyżki bułki tartej

600 g czarnej porzeczki

1 łyżka mąki ziemniaczanej

Mąkę przesiać do miski razem z cukrem pudrem, solą oraz proszkiem do pieczenia. Dodać masło pokrojone w kostkę a następnie żółtka. Z całości zagnieść szybko ciasto. Ciasto podzielić na trzy części, do jednej dodać kakao i dokładnie zagnieść. Wszystkie trzy części zawinąć oddzielnie w folię spożywczą i umieścić na około 30 minut w zamrażalniku. W międzyczasie owoce odszypułkować, umyć i osuszyć. Gdy będą już suche wymieszać z mąką ziemniaczaną. Piekarnik nagrzać na 180 stopni C. Formę o wymiarach 25x35 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Białka ubić na sztywną pianę pod koniec dodając do nich cukier puder. Na dno formy wyłożonej papierem do pieczenia zetrzeć równomiernie jedną kulę jasnego ciasta, ugnieść lekko palcami po czym  rozsypać na nim bułkę tartą. Następnie na bułce rozłożyć równomiernie porzeczki wymieszane z mąką ziemniaczaną. Na górze rozłożyć kulę kakaową również startą na tarce po czym na niej rozprowadzić równo pianę z białek. Ostatnią warstwę stanowić będzie starta na tarce ostatnia kula jasnego ciasta. Całość piec około 60 minut w nagrzanym piekarniku do tak zwanego suchego patyczka. Po upieczeniu ciasto zostawić do całkowitego ostygnięcia. 

SMACZNEGO!!!