Z niecierpliwością czekam na ciepło. Ciepłe poranki, popołudnia i wieczory. Na dni kiedy z przyjemnością biega się na boso po trawie, a padający deszcz daje ukojenie w upale. Wiem jednak że do tych dni jeszcze trochę zostało. Jak na razie wiosna nie rozpieszcza nas temperaturą, ale na całe szczęście mimo tego w ogródku rośnie już dorodny rabarbar i właśnie z nim, pierwszym w tym roku upiekłam to migdałowe ciasto.
tortownica o średnicy 21 cm
RABARBAR
5 łodyg rabarbaru
2 łyżki drobnego cukru
skórka i sok z 1/2 cytryny
CIASTO
160 g miękkiego masła
80 g drobnego cukru
3 jajka
szczypta soli
150 g mielonych migdałów
130 g mąki pszennej
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
skórka z 1/2 cytryny
130 g białej czekolady
garść płatków migdałowych
cukier puder do posypania wierzchu
Piekarnik nagrzać na 180 stopni C. Rabarbar umyć, osuszyć i ułożyć na blaszce. Posypać cukrem, otartą skórkę z cytryny i skropić sokiem. Blachę wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 10 minut.
Miękkie masło umieścić w misce miksera, dodać cukier i utrzeć na puszystą masę. Następnie ciągle ubijając wbijać w masę pojedynczo jajka. W oddzielnej misce połączyć razem mielone migdały, mąkę, sól, proszek do pieczenia oraz skórkę cytrynową. Wymieszać i dodawać partiami do masy maślano-jajecznej . Całość dokładnie połączyć po czym dodać posiekaną, białą czekoladę. Masę wymieszać i wylać do formy której dno uprzednio wyłożyć papierem do pieczenia. Na górze rozłożyć promieniście rabarbar. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 25 minut. Formę z ciastem wyjąć, posypać płatkami migdałowymi i wstawić ponownie do piekarnika na około 20 minut. Ciasto powinno się piec do tak zwanego "suchego patyczka".
SMACZNEGO!!!
U mnie jeszcze w tym sezonie nie było ciasta z rabarbarem...Twoje wygląda przepysznie :-)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :)
Usuńich liebe RHABARBER,,,
OdpowiedzUsuńhabe auc gerade einen gepostet,,,
bei deinen schönen BILDERN
komme ich in Versuchung den nachzubacken
wünsche noch einen feinen ABEND
bis bald de BIRGIT aus TIROL
Thank You :)
UsuńRabarbar, migdały i biała czekolada - cudowne połączenie smaków. Robiłam już z ich wykorzystaniem różne desery, a w tym roku wypróbuję Twój :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę Zuziu :)
UsuńJest przepiękne :)
OdpowiedzUsuńKraino Sosny dziękuje Co bardzo :)
Usuńprzepysznie wygląda to ciacho!
OdpowiedzUsuńMmm, cudowne to ciasto!
OdpowiedzUsuńU nas deszcz, śnieg i gad - na zmianę. Też mi wiosna, phi!
Ciasto jesy super, piekłam :)
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis!