Ten wpis tak naprawdę powstał w zeszłym roku. Ale jakoś tak w natłoku innych rzeczy umknął mi, a gdy na nowo sobie o nim przypomniałam było już za późno, ponieważ sezon truskawkowo-rabarbarowy dawno już został wspomnieniem. Aby w tym roku nie popełnić gafy, spieszę z publikacją, bo musicie koniecznie sobie przyrządzić taki dżem. Dżem z letnich owoców z posmakiem octu balsamicznego, po prostu "niebo w gębie".
DŻEM RABARBAROWO-TRUSKAWKOWY Z OCTEM BALSAMICZNYM
4-5 małych słoiczków
500 g rabarbaru
700 g truskawek
400 g brązowego cukru Demerara
6 łyżek octu balsamicznego
sok oraz skórka z 1 cytryny
2 laski wanilii lub 2 łyżeczki pasty waniliowej
Rabarbar umyć, pokroić na ok 2 cm kawałki, umieścić w garnku i zasypać 4 łyżkami cukru. Następnie umyć truskawki, pozbawić szypułek, umieścić w drugim garnku i zasypać także 4 łyżkami cukru.
Pozostałą część cukru umieszczamy w garnku z grubym dnem i przygotowujemy karmel. Podgrzewamy do całkowitego rozpuszczenia się cukru na małym ogniu, pamiętając przy tym aby nie mieszać go. Gdy się całkowicie rozpuści zwiększamy moc palnika i gotujemy karmel do osiągnięcia ciemnego koloru.
Następnie dodajemy 2 łyżki octu balsamicznego i sok z cytryny, całość mieszamy. Do garnka dosypujemy owoce wraz z sokiem który z nich powstał oraz pozostałe przyprawy i skórkę z cytryny, mieszamy całość. Dżem smażymy do uzyskania odpowiedniej , gęstej konsystnecji. Pod koniec smażenia dodać resztę octu balsamicznego, ewentualnie można dodać więcej jak ktoś lubi.
Umyć słoiki, wstawić do zimnego piekarnika i ustawiając na 130 stopni wyparzam je przez ok 15-20 min.. Gorący dżem przekładam do wyparzonych słoiczków, zakręcam szczelnie i układam z powrotem na blaszce, którą następnie umieszczam jeszcze na ok 20 min w piekarniku. Po tym czasie wyłączam piekarnik a słoiki pozostawiam w nim do całkowitego ostygnięcia (na ten sposób pasteryzacji w piekarniku trafiłam u BEI)
SMACZNEGO!!!
Brzmi przepysznie. Ciekawa jestem smaku... porywam od razu dwa sloiczki :)
OdpowiedzUsuńUsciski.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia i bardzo smakowity dżemik :)
OdpowiedzUsuńPiękne! :) O takim pomyśle na konfiturę nie słyszałam, może jeszcze uda mi się zrobić ze 3 słoiczki :)
OdpowiedzUsuńJestem prze zaintrygowana :D
OdpowiedzUsuńJuż skomentowałam na facebooku ale muszę jeszcze raz ! Mam ślinotok patrząc na to zdjęcie :) Zresztą pozostałe zdjęcia i przepisy również go wywołują :) !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pochłonąłbym cały słoiczek od razu !!!
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie:)
OdpowiedzUsuńWspaniały, bardzo jestem ciekawa jego smaku:-)
OdpowiedzUsuńCudowny dżemik w pięknym outficie ;)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak pyszny, domowy dzem! :)
OdpowiedzUsuńCiesze sie, ze wpis 'pasteryzacyjny' sie przydal :))
Pozdrawiam serdecznie!
Zrobiłam, jest pyszny. Nie sądziłam że połączenie truskawek z rabarbarem będzie tak smaczne.
OdpowiedzUsuńMaDa