Kiedyś, w sumie to nawet nie dawno mogłam siedzieć w kuchni nad jednym przepisem godzinami. Sprawiało mi to frajdę, nawet jak nie wszystko się udawało. Dzisiaj stawiam na sezonowe, proste smaki. Jak ta pieczona młoda marchewka z gremolatą. Zresztą z Panią Gremolatą polubiłyśmy się bardzo i będę ją wykorzystywać nie raz. Zwłaszcza z warzywami, czy to pieczonymi czy gotowanymi.
PIECZONE MŁODE MARCHEWKI Z GREMOLATĄ
przepis podpatrzyłam u ANI
młode marchewki w całości
łyżka oliwy
duża łyżka masła (opcjonalnie :))
sól
GREMOLATA
1/2 pęczka natki pietruszki
1 ząbek czosnku
skórka z 1 cytryny
sok z 1/2 cytryny
sól
Piekarnik nagrzać na 190 stopni C. Marchewki umyć, wymieszać z oliwą, rozpuszczonym masłem i solą. Ułożyć w blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, owinąć folią aluminiową i piec 20 minut. Po tym czasie wyjąć blachę, odwinąć z folii, przemieszać marchewki i wstawić ponownie do piekarnika. Piec około 20-30 minut aż się przyrumienią i zmiękną. W międzyczasie przygotować gremolatę siekając bardzo drobno natkę, czosnek i skórkę z cytryny. Następnie przełożyć ją do miseczki dodać sok z cytryny oraz sól. Wymieszać i rozsmarować na upieczonych marchewkach.
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE POZOSTAWIONE MIŁE SŁOWA:)