Ostatnio jakoś mi nie po drodze z blogiem i social mediami. Chyba mam ostatnio za dużo na głowie, co przekłada się na moją aktywność tu. Brak weny i chęci nie ułatwia sprawy, ale pracuje nad tym. Cały czas coś tam przyrządzam i fotografuje, także jeśli tylko się zmobilizuje to podzielę się z Wami nowymi przepisami.
Na pierwszy ogień idzie panna cotta z masłem orzechowym i sosem czekoladowym. Choć składa się głównie z jogurtu, to do dietetycznych dań raczej nie należy. Masło orzechowe, mleko skondensowane robią swoje jeśli chodzi o kaloryczność, ale dodają też smaku, a o smak przecież chodzi najbardziej.