Takie miałam plany co do przepisów na tegoroczną akcję KUCHNIA SKANDYNAWSKA, lecz listopad mi mignął jakby palcami strzelić. Przesiąkł przez palce niezauważenie. Bo tak to już koniec listopada. Dołączam więc do ulubionej akcji choć jednym przepisem na tę zupę rybną, nim zacznę Was nękać przedświątecznym spamem.
wtorek, 28 listopada 2017
poniedziałek, 20 listopada 2017
RUGELACH Z MASŁEM DYNIOWYM I ORZECHAMI.
Powoli, ale bardzo powoli zaczynam myśleć o świętach, ale zanim rozkręcę się na dobre mam dla Was jeszcze kilka jesiennych przepisów. Zacznę może od tych prześlicznych, małych rogalików z nadzieniem dyniowo-orzechowym, które wkradły się na listę naszych ulubionych jesiennych słodyczy.
Przepiękna ceramika którą wykorzystałam na zdjęciach jest zrobiona przez zdolną MARTĘ.
środa, 15 listopada 2017
DYNIA PIECZONA W ZA'ATARZE ORAZ RECENZJA PERSIANY SABRINY GHAYOUR.
Sabrina Ghayour w swojej książce Persiana po raz kolejny zabiera czytelników w podróż po tajemniczej, egzotycznej i wypełnionej aromatami kuchni Bliskiego Wschodu. Autorka skupiła się w niej na kuchni perskiej, która na zawsze pozostanie jej pierwszą miłością. Kuchnia ta charakteryzuje się przepychem, bogactwem kolorów i różnorodnością dań i właśnie to wszystko właśnie odnajdziecie w Persianie.
wtorek, 14 listopada 2017
TORT MARCHEWKOWY.
Jesienią i zimą rządzą u nas ciasta marchewkowe. Takie wilgotne w środku z dodatkiem cynamonu lub zawierające wiórki kokosowe, o TO na przykład (zrobiło u nas furorę i rozłożyło na łopatki). Takie proste ciasto marchewkowe wystarczy pokroić na blaty, przełożyć ulubionym DŻEMEM MORELOWYM oraz prostym kremem, udekorować owocami i mamy piękny a do tego pyszny tort, który można postawić na stole w trakcie każdej uroczystości.
niedziela, 12 listopada 2017
KANAPKA ZE STEKIEM ORAZ RECENZJA 5 SKŁADNIKÓW JAMIEGO OLIVERA.
Gdy usłyszałam że Jamie Oliver wydał kolejną książkę kulinarną, oczywiście ucieszyłam się bo bardzo lubię zarówno jego książki jak i programy kulinarne, ale pomyślałam o czym nowym może być ta książka? Przecież już chyba wszystko zostało wymyślone i napisane.
czwartek, 9 listopada 2017
PAMPUSZKI.
Gdy przyszła do mnie najnowsza książka Olii Hercules Kaukasis i przeczytałam ją jednym tchem to do razu przypomniały mi się te pampuszki z jej poprzedniej książki, które chciałam zrobić już dawno, leczą ciągle nie było okazji. Wydanie nowej książki z której zapragnęłam znowu wszystko przygotować ( będzie o niej dokładnie jeszcze w osobnym poście), było boźdźcem dla mnie do upieczenia tych bułeczek, które świetnie sprawdzą się jako dodatek do barszczu. Mam zamiar jeszcze kiedyś je upiec, następnym razem zamiast oleju czosnkowego do polania bułeczek wykorzystam masło, bo myślę że z nim będą jeszcze pyszniejsze.
środa, 8 listopada 2017
LEKSYKON SMAKÓW.
Przyznam się bez bicia, że książki kulinarne kupuję głównie oczyma. Przy pierwszym kontakcie właśnie wygląd zdjęć ma znaczenie czy dana pozycja wyląduje w koszyku. Dopiero potem, już po kupnie analizuję zawartość w domu. Oczywiście nie zawsze sprawdza się taki sposób zaopatrywania w kulinarne pozycje, ale uwielbiam po prostu książki kulinarne w których można znaleźć piękne zdjęcia. Co zrobić?
Dlaczego o tym piszę? Ponieważ Leksykon Smaków to całkowite przeciwieństwo wybieranych wcześniej przeze mnie książek i już Wam piszę dlaczego w tym wypadku zmieniłam swoją zasadę typowania książek kulinarnych.
sobota, 4 listopada 2017
DROŻDŻÓWKI Z ORZECHAMI, CYNAMONEM I CZEKOLADĄ.
Jesień to dobry czas na pieczenie drożdżówek. Przynajmniej dla mnie. Lubię patrzeć na rosnące w misce ciasto, ustawione niedaleko grzejnika, lubię ciepło bijące od nagrzanego piekarnika i lubię zapach , dostający się w każdy zakamarek domu. Gdy już się upieką zabieram je na spacer do jesiennego lasu lub po prostu zjadam do kawy, patrząc na deszcz siąpiący za oknem. I wcale nie mam ich dość, więc odpalić znowu piekarnik i kombinować z nadzieniem. A Wy jakie drożdżówki lubicie najbardziej ?
czwartek, 2 listopada 2017
TYMIANKOWY DUTCH BABY ZE SMAŻONYMI KURKAMI.
Nie wiem czy znajdziecie jeszcze kurki, u mnie kilka dni temu uśmiechały się jeszcze do mnie ze sklepowej półki. Jeśli nie uda się Wam, nic straconego, podsmażcie do naleśnika pokrojone pieczarki, też się sprawdzą.