poniedziałek, 5 listopada 2018

ZUPA MARCHEWKOWA Z IMBIREM.

Powinnam napisać "Witaj Listopadzie", ale listopad nie należy do moich ulubionych miesięcy, więc się nie przywitam. Moją niechęć wzbudza on chlupą i małą ilością światła. Wiem że ten tegoroczny jak na razie jest inny, ale na niego też przyjdzie czas. Dla poprawy nastroju serwuje super energetyczną zupę marchewkową. Mocno pomarańczową dla oswojenia listopadowych szarości i mocno imbirową dla opanowania listopadowych infekcji.

Zapraszam :)





ZUPA MARCHEWKOWA Z IMBIREM

ZUPA
1 łyżka masła
1 łyżka oleju
1/2 dużej cebuli
duży kawałek imbiru
900 g marchewki
700 ml bulionu warzywnego
1 łyżeczka curry
1/2 łyżeczka kurkumy
duża szczypta płatków chilli
sól
pieprz

PRAŻONA CIECIERZYCA
1 puszka odsączonej ciecierzycy
1/2 łyżeczki soli morskiej
przyprawa Harissa
oliwa
Piekarnik nagrzać na 190 stopni C. W misce umieścić odsączoną ciecierzycę, doprawić ją solą oraz harissą i polać oliwą. Wymieszać dokładnie po czym rozsypać równomiernie na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 20 minut do zrumienienia. Upieczoną wyjąć z piekarnika i odstawić do ostygnięcia.
W garnku umieścić masło oraz olej. Gdy masło się roztopi dorzucić posiekaną cebulę i dusić chwilę aż się zeszkli. Dorzucić starty na tarce imbir. W międzyczasie obrać marchewki, pokroić je w plasterki i wrzucić do garnka. Całość chwilę smażyć po czym zalać bulionem i doprawić przyprawami. Gotować około 20-30 minut aż marchewki zmiękną. Przed podaniem całość zmiksować. Podawać z kleksem jogurtu i garścią uprażonej ciecierzycy.
SMACZNEGO!!!






2 komentarze:

  1. uwielbiam takie smaki, no i wygląda niesamowicie :) a je się też oczami

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojejuuu co za przepis! Sama często improwizuję w kuchni,lubię kombinować, ale nie wpadłam jeszcze na taki przepis, teraz gdy nastała jednak jesień, mam ogromną ochotę na zypy i kremy pod różną postacią, wiedz, że jutro na 100% zrobię taki krem! <3 Przy okazji pięknie zdjęcia, ja sama podobnie jak TY zawsze o to by moje posiłki, przystawki były odpowiednio serwowane na ładnej
    paterze, talerzyku etc, wtedy wszystko jakoś bardziej mi smakuje :D <3

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE POZOSTAWIONE MIŁE SŁOWA:)

TOP