Jesień to jest czas w którym nie odchodziłabym najchętniej od piekarnika. I nie chodzi tu bynajmniej o chętkę na coś słodkiego, po prostu jestem stworzeniem ciepłolubnym i każde dodatkowe źródło ciepła jest mile widziane. Jest to także sezon na moją ulubioną dynie. Już dawno nie piekłam nic z jej dodatkiem, więc po zrobieniu puree wiedziałam że że pierwszą rzeczą będzie coś słodkiego. Zrobiłam więc babkę, taką z tych wilgotnych. Wypiek należy raczej do mało słodkich, ale przecież zawsze można go polać większą porcją polewy z białej czekolady.
BABKA DYNIOWA
CIASTO
220 g puree dyniowego z TEGO przepisu
150 g masła
3 jajka
90 g brązowego cukru*
2 pomarańcze
szczypta mielonej laski waniliowej
250 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
POLEWA
50 ml śmietanki 30%
80 g białej czekolady
* jeśli lubicie słodkie wypieki zwiększcie ilość cukru
Puree dyniowe przygotuj wcześniej. Masło rozpuść w rondlu i odstaw do ostygnięcia, następnie wymieszaj z puree dyniowym. Oddziel białka od żółtek. Do żółtek dodaj cukier i ubijaj mikserem na wysokich obrotach. Do masy dodaj startą skórkę oraz sok z pomarańczy, a także puree dyniowe wymieszane z masłem. W oddzielnej misce połącz suche składniki czyli mąkę, zmieloną laskę wanilii oraz proszek i sodę, wymieszaj po czym dodaj do ciasta. Na koniec oddzielnie ubij na sztywną pianę białka i w trzech partiach wmieszaj w ciasto najlepiej przy użyciu rózgo kuchennej. Piekarnik nagrzej na 190 stopni C. Formę wysmaruj masłem i wysyp bułką tartę. Przelej ciasto, uderz formą o blat aby pozbyć się pęcherzyków powietrza i wstaw do nagrzanego piekarnika. Piecz około 40-50 minut do tak zwanego "suchego patyczka". Upieczoną babkę wyjmij od razu z formy i zostaw na kratce do ostygnięcia. W rondlu umieść śmietankę oraz połamaną czekoladę i podgrzejwaj aż ta się rozpuści. Zestaw w ognia aby masa przestygła po czym polej nią zimną babkę.
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE POZOSTAWIONE MIŁE SŁOWA:)