TARTA ŚWIĘTOMARCIŃSKA.

Tak sobie pomyślałam za co ja tak te nasze rogale uwielbiam i wyszło mi że za nadzienie. W tym roku więc postanowiłam  się wyłamać i zamiast skręcania rogali zrobiłam tartę z ciasta francuskiego pełną po brzegi nadzienia z rogali. Nie muszę Wam chyba mówić jakie to wyszło dobre. Myślę że byłoby jeszcze lepsze z ciastem własnej roboty, ale tym razem poszłam na łatwiznę. Was zostawiam z przepisem, a ja idę wyjadać pozostałe nadzienie łyżką. Na początku myślałam że je zamrożę i coś z nim jeszcze wykombinuje, ale chyba nic nie zostanie.

TARTA ŚWIĘTOMARCIŃSKA

średnica formy 22cm

250 g białego maku

100 g migdałów

50 g rodzynek 

rum

50 g orzechów włoskich

50 g mielonych migdałów*

3 łyżki amaretto*

skórka i sok z 1 pomarańczy

50 g masła

100 g miodu *

2 jajka

2 łyżki drobnego cukru

2 arkusze ciasta francuskiego

żółtko z odrobiną mleka

*Mielone migdały i amaretto dodałam zamiast marcepanu, którego nie miałam. Jeśli macie gotowy marcepan to go użyjcie, ale nie jest to konieczne.

* Użyłam miodu gryczanego, który nie jest bardzo słodkie. Myślę że przy innymi trzeba by go dodać mniej. 

Rodzynki najpierw zalej wrzątkiem i odstaw na kilka minut, po czym odcedź i zalej rumem tak aby tego je przykrywał.

Mak przełóż na sito i dobrze wypłucz pod bieżącą wodę. Następnie przełóż go do garnka, zalej wodę i gotuj około 30 minut. Ugotowany mak odcedź na sicie, a następnie zmiel trzykrotnie w maszynce. 

Migdały, jeśli masz je w skorupkach., zalej wrzątkiem i odstaw na kilka minut. Następnie odcedź i możesz je bezproblemowo obrać. Przełóż je do malaksera razem a orzechami włoskimi i zmiel pulsacyjnie, ale nie na bardzo drobno. Zmielone orzechy umieść w misce, dodaj zmielony mak, rodzynki razem z rumem, mielone migdały z amaretto, sok i skórkę pomarańczową, roztopione masło oraz miód. Wszystko razem wymieszaj, przełóż do szczelnego opakowania i wstaw do lodówki na noc. Dzięki temu smaki się przegryzą.

Następnego dnia piekarnik nagrzej na 210 stopni C. Formę wyłóż papierem do pieczenia. Z ciasta wykrój okrąg i umieść go w formie. Na nim połóż kolejny arkusz papieru do pieczenia a na górze coś cięższego, np. mniejszą formę do pieczenia. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz około 15-20 minut, aż ciasto lekko się zarumieni. W międzyczasie białka umieść w misce miksera i ubij je na sztywno dodając w trakcie cukier. Na koniec ciągle ubijając dodaj żółtka. Odmierz 400 g nadzienia i dodaj do niego w partiach pianę jajeczną, za każdym razem delikatnie mieszając za pomocą szpaktułki. Masę makową przełóż na podpieczony spód, na niej ułóż kratkę z resztek ciasta, po czym posmaruj ją rozkłóconym z mlekiem jajkiem. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz około 30-40 minut, aż ciasto ładnie się zezłoci. 

SMACZNEGO!!!