Marzec upłynął nam na czekaniu na Benka i na eksperymentowaniu z czekoladą. W końcu czekolada dobra jest na wszystko. Tym razem udało mi się pierwszy raz w kuchni wykorzystać aquafabę czyli wodę z puszki po ciecierzycy. Brownie wyszło pyszne i wcale nie czuć w nim braku jajek. Zachęciło mnie to do kolejnych wypieków z aquafabą, więc gdy tylko znajdę na nie czas na pewno podzielę się z Wami przepisem. Tymczasem wracam czekać dalej, a Was zapraszam na kawałek pysznego brownie.
WEGAŃSKIE BROWNIE Z MALINAMI
przepis od JADŁONOMII
200 g gorzkiej czekolady
120 g oleju kokosowego
70 ml mocnej kawy
270 ml aqafaby
120 g drobnego cukru
1 łyżka ekstraktu waniliowego
250 g mąki pszennej
1/2 łyżeczki proszu do pieczenia
duża szczypta soli
120 g orzechów laskowych
2 garście mrożonych malin
kilka kostek białej czekolady
Orzechy laskowe uprażyć na patelni po czym umieścić na ręczniku i pocierając pozbyć się skórek, a następnie rozdrobnić. Piekarnik nagrzać na 180 stopni C. W rondelku umieścić posiekaną czekoladę, olej kokosowy oraz zaparzoną kawę. Całość podgrzać aż czekolada i olej się rozpuszczą. W misce umieścić aquafabę, cukier oraz ekstrakt waniliowy i miksować aż płyn zrobi się spieniony. Dolać rozpuszczoną gorącą czekoladę i miksować dalej na gładko. W misce odmierzyć mąkę, proszek do pieczenia, oraz sól. Partiami dodać do płynnej masy mieszając łyżką aż całość się połączy. Na koniec wmieszać rozdrobione orzechy laskowe. Masę przelać do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzchu rozrzucić połamaną białą czekoladę oraz zamrożone maliny. Wstawić do piekarnika na około 20-25 minut. Po wyjściu wystudzić.
co to za wegańska biała czekolada? gdzie moge ją kupić?
OdpowiedzUsuńSą dostępne w internecie :) Pozdrawiam serdecznie :)
Usuńa jaki rodzaj pani poleci?
UsuńJa polecam tą :)
Usuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/2017/02/biaa-weganska-czekolada-z-wanilia-ichoc.html
Wiele razy słyszałam już o takim brownie, ale to właśnie Twoja wersja wydaje mi się najbardziej idealna :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńMam coraz większą ochotę na brownie... Twoje wygląda cudownie!
OdpowiedzUsuńDzięki Gin :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń