Upiekliśmy z Tymkiem ciastka dla Św. Mikołaja. Żadne wymyślne, po prostu kruche z dodatkiem skórki pomarańczowej i z galaretką w zagłębieniu. Zostawimy je potem pod choinką, niech Mikołaj też ma coś od życia, w końcu zmęczy się chłopak w tą Wigilię.
POMARAŃCZOWE KRUCHE CIASTKA
150 g miękkiego masła
100 g drobnego cukru
szczypta soli
2 żółtka
skórka oraz sok z 1/2 pomarańczy
350 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
sok z 2 1/2 pomarańczy
2 łyżki cukru
2 łyżeczki żelatyny
Miękkie masło utrzeć mikserem razem z cukrem, solą oraz żółtkami na puszystą masę. Ciągle ucierając dodać startą skórkę z pomarańczy oraz sok. Na koniec partiami dodawać przesianą mąkę razem z proszkiem do pieczenia. Ciasto zawinąć w folię spożywczą i umieścić w lodówce na około 1-2 godziny.
Z pomarańczy wycisnąć sok, dodać cukier i zagotować. Następnie zdjąć z ognia, dodać żelatynę i mieszać aż ta się rozpuści. Odstawić do przestygnięcia.
Piekarnik nagrzać na 180 stopni C. Ciasto rozwałkowywać i wycinać kształty. Złożyć ciastka i umieszczać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec z nagrzanym piekarniku około 12-15 minut do zrumienienia się ciastek. Wyjąć z piekarnika i odstawić do całkowitego ostygnięcia. Zagłębienia wypełnić gęstniejącą galaretką pomarańczową, oprószyć cukrem pudrem.
SMACZNEGO!!!!
Urocze ciasteczka.
OdpowiedzUsuńWesolych Swiat!
lovely cookies.this good idea.
OdpowiedzUsuńMerry Christmas!
หนังแอ็คชั่น
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń